Aż trudno w to uwierzyć, ale hitowej serii The Elder Scrolls stuknęło już 30 lat. Jest to nie lada wyczyn, zwłaszcza że w trakcie tych trzech dekad na rynku ukazało się w sumie aż pięć głównych odsłon cyklu oraz kilka pobocznych tytułów. Celebrując tak doniosłą chwilę, studio Bethesda skierowało do fanów specjalny komunikat, w którym podsumowało dotychczasową historię serii.
To niesamowite pomyśleć, jak bardzo seria się rozrosła i jak wiele nadal znaczy dla wszystkich, a to wszystko dzięki Wam, naszej społeczności graczy – czytamy we fragmencie opublikowanego w serwisie X postu.
Wszystko zaczęło się oczywiście od
The Elder Scrolls: Arena, które w 1994 roku dało początek – jak się później okazało – kultowej marce. To właśnie wtedy po raz pierwszy gracze wkroczyli do świata Tamriel, do którego przez kolejne lata wracali za sprawą m.in.
Daggerfalla,
Morrowinda,
Obliviona i
Skyrima.
W dalszej części wiadomości deweloperzy podkreślili, że nieustannie pracują nad tym, aby zapewnić graczom dostęp do każdej z części.
Arenę i Daggerfalla można pobrać za pośrednictwem strony ElderScrolls.com. Konsole Xbox wspierają Morrowinda i Obliviona w ramach wstecznej kompatybilności i skalują je do rozdzielczości 4K. I oczywiście Skyrim, który jest… na wszystkim – czytamy.
Na końcu nie mogło również zabraknąć informacji na temat dalszych planów studia odnośnie do serii.
Bethesda poświęciła kilka słów znajdującej się we wczesnym dostępie grze mobilnej
The Elder Scrolls: Castles oraz szóstej głównej odsłonie cyklu, która najbardziej elektryzuje społeczność graczy.
Z przekazanych przez twórców informacji wynika, że zapowiedziana w 2018 roku produkcja znajduje się na etapie testów
„wczesnych wersji”.
[…] tak, pracujemy nad The Elder Scrolls VI. Nawet teraz powrót do Tamriel i granie we wczesne wersje gry napełnia nas radością, ekscytacją i obietnicą podróży.
Źródło:
Kamil Kleszyk - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2024-03-25 18:33:11
|
|